Dyżurny tomaszowskiej policji w środę około godz. 18:30 otrzymał zgłoszenie dotyczące samochodu ciężarowego na drodze krajowej DK 48. Według informacji, zachowanie kierowcy mogło wskazywać, że prowadzi pod wpływem alkoholu. Dyżurny na interwencję skierował policjantów z wydziału ruchu drogowego, którzy po chwili zauważyli ciężarowe volvo z naczepą, jadące od Spały w kierunku Tomaszowa Mazowieckiego. Kierowca zestawu nie mógł utrzymać prostego toru jazdy, czym stwarzał zagrożenie na drodze. Mundurowi zatrzymali go do kontroli i poddali badaniu na zawartość alkoholu w organizmie. Okazał się, że 54-letni kierowca TIR-a miał w organizmie ponad 2,3 promila alkoholu. 54-latek usłyszy zarzuty za jazdę w stanie nietrzeźwości Mężczyznę zatrzymano, a pojazd zabezpieczono na strzeżonym parkingu. Odebrano mu również uprawnienia do kierowani pojazdami. CZYTAJ WIĘCEJ: Pijany kierowca wjechał w pięciolatkę. Dramatyczne nagranie 54-latkowi zostaną wkrótce postawione zarzuty za jazdę w stanie nietrzeźwości. Przestępstwo to zagrożone jest karą do dwóch lat pozbawienia wolności. O dalszym losie mężczyzny zdecyduje sąd.