W niedzielę łodzianie odwołali w referendum Kropiwnickiego z funkcji prezydenta miasta. Za jego odwołaniem głosowało 127 tys. 874 łodzian, przeciw było 4 tys. 951 osób. Aby referendum było ważne, do urn musiało pójść co najmniej 115 tys. 443 łodzian. Po opublikowaniu przez wojewodę wyników referendum, łódzcy radni będą mogli zadecydować, czy nominowany przez premiera komisarz będzie administrował Łodzią do jesiennych wyborów samorządowych, czy też rozpisane zostaną przedterminowe wybory na prezydenta miasta. Jak powiedział na spotkaniu z dziennikarzami przewodniczący rady miasta Łodzi Tomasz Kacprzak (PO), jeśli publikacja o wynikach referendum pojawi się w dzienniku w środę, to radni będą mogli zająć się tą sprawą jeszcze tego samego dnia - na jednej z sesji. W środę zaplanowano trzy sesje. Jeśli jednak publikacji nie będzie, to prawdopodobnie dyskusja o tym, czy rozpisać przedterminowe wybory (odbyłyby się one w kwietniu), czy też nie, przeniesiona zostanie na kolejną sesję - 27 stycznia. Kacprzak nie wykluczył też zwołania w tej sprawie sesji nadzwyczajnej. Zarówno radni PO jak i SLD, którzy mają większość w łódzkim samorządzie są zdania, że przedterminowe wybory to niepotrzebne koszty obciążające budżet miasta (nowo wybrany prezydent rządziłby kilka miesięcy, do wyborów samorządowych). Jeden z liderów SLD i pomysłodawca referendum Dariusz Joński jest przekonany, że nominowany przez premiera komisarz będzie osobą potrafiącą znaleźć kompromis i prowadzącą dialog ze wszystkimi opcjami politycznymi. Według medialnych spekulacji, wśród kandydatów na komisarza wymienia się m.in.: przewodniczącego Kacprzaka, szefa PO w Łodzi Jana Mędrzaka, wicemarszałka województwa łódzkiego Elżbietę Hibner czy wiceministra infrastruktury Radosława Stępnia. Jak powiedziała Marzena Korosteńska z biura prasowego prezydenta miasta, magistrat pracuje normalnie. W pracy nie ma natomiast prezydenta Kropiwnickiego, który przebywa na zwolnieniu poszpitalnym. Kropiwnicki trafił do szpitala w ubiegły czwartek, wyszedł z niego w poniedziałek po południu.