Jak poinformował w środę Radosław Gwis z łódzkiej policji, funkcjonariusze monitorujący internet zwrócili uwagę na mieszkańca Zduńskiej Woli, który oferował na aukcjach internetowych różne zabytkowe przedmioty. W jego mieszkaniu znaleziono wykrywacz metalu i wiele przedmiotów pochodzących z nielegalnych wykopalisk. Były to m.in.: średniowieczna kula armatnia, monety z okresu międzywojennego, medaliki z wizerunkami świętych, guziki od mundurów, zabytkowe plomby oraz hełm niemiecki z okresu II wojny światowej. Znaleziono także amunicję wojskową oraz zapalnik granatu F-1, również z okresu II wojny. Według policji, podczas przesłuchania mężczyzna przyznał, że plądrował stanowiska archeologiczne na terenie powiatów: łaskiego, sieradzkiego i zduńskowolskiego; wszędzie tam, gdzie prowadzone były intensywne działania wojenne. Wskazał policjantom miejsca, gdzie prowadził nielegalne wykopaliska. 41-latek usłyszał zarzuty niszczenia stanowisk archeologicznych, przywłaszczenia zabytków oraz posiadania amunicji bez zezwolenia. Grozi mu kara nawet do 8 lat pozbawienia wolności. - Policjanci analizują obecnie transakcje internetowe 41-latka w celu odzyskania zabytków, które już sprzedał - dodał Gwis.