O festiwalowe nagrody rywalizowało w tym roku 31 filmów z 11 krajów Europy, w tym 10 polskich obrazów. Zdobywca Grand Prix to film prezentujący dwa kameleony z populacji liczącej jedynie 300 osobników, zamieszkujących grecką lagunę. Ukazuje on sposób życia kameleona od chwili, gdy jest on małym stworzeniem na piasku laguny do momentu jego śmierci. Międzynarodowe jury pod przewodnictwem prorektora łódzkiej szkoły filmowej prof. Andrzeja Bednarka, oprócz Grand Prix (3 tys. euro) przyznało w sumie osiem nagród i wyróżnień. Nagrodę ufundowaną przez Narodowy Fundusz Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej (3 tys. euro) otrzymał film "Wędrujące pustynie" w reż. Ingo Herbsta z Niemiec. Natomiast nagroda za zdjęcia im. Barbary i Janusza Czeczów (2 tys. euro) - ufundowana przez prezesa Stowarzyszenia Filmowców Polskich - przypadła słowackiemu filmowi "Wysokie Tatry - dzikość zastygła w czasie" w reż. Pavola Barabasa. Zdaniem dyrektora Wytwórni Filmów Oświatowych i Programów Edukacyjnych w Łodzi Andrzeja Traczykowskiego, poziom tegorocznego festiwalu był bardzo wysoki. - Z każdą edycją imprezy filmy są coraz lepsze. Dotyczy to zarówno zagranicznych jak i polskich filmów przyrodniczych, których poziom jest naprawdę bardzo wysoki - powiedział w piątek Traczykowski. Łódzka impreza to największy w Polsce festiwal filmów przyrodniczych. Odbywa się co dwa lata od 1980 roku pod stałym hasłem "Promocja przyrody i krajobrazu Europy". Jej celem jest popularyzacja krajowego i międzynarodowego dorobku filmu przyrodniczego oraz edukacja ekologiczna. Oprócz konkursowych pokazów w programie imprezy tradycyjnie znalazły się pokazy specjalne filmów przyrodniczych, wystawy fotografii, a także ekologiczne warsztaty dla dzieci i młodzieży. W sobotę, na zakończenie Festiwalu, zaplanowano obchody 60-lecia Wytwórni Filmów Oświatowych (WFO) w Łodzi. W Muzeum Kinematografii przez cały dzień będzie można zobaczyć 45 filmów "Oświatówki", zaplanowano spotkania z reżyserami i realizatorami związanymi z Wytwórnią m.in. Stanisławem Janickim oraz wystawę zdjęć z prywatnych archiwów osób związanych z WFO. . WFO powstała w Łodzi w grudniu 1949 roku. Jej dorobek to ok. 5 tysięcy filmów m.in. przyrodniczych, filmów o sztuce, dla dzieci i dokumentów społecznych. Wśród kilkuset twórców związanych z WFO byli m.in. dokumentaliści Jacek Bławut, Henryk Dederko, Stanisław Janicki, Wojciech Wiszniewski, ale także reżyserzy filmów fabularnych - Wojciech Jerzy Has, Krzysztof Zanussi, Marek Koterski czy Juliusz Machulski. W dorobku wytwórni jest ponad 1200 nagród zdobytych na festiwalach filmowych. To tu powstały wielokrotnie nagradzane filmy: "Szczurołap" Andrzeja Czarneckiego, "Nienormalni" Jacka Bławuta czy "Usłyszcie mój krzyk" Macieja Drygasa. Od 1994 roku firma nosi nazwę Wytwórnia Filmów Oświatowych i Programów Edukacyjnych. Festiwal im. Włodzimierza Puchalskiego należy do organizacji ECOMOVE International, zrzeszającej najważniejsze festiwale filmów przyrodniczych. Jego organizatorami są Wytwórnia Filmów Oświatowych i Programów Edukacyjnych, Łódzki Dom Kultury oraz Stowarzyszenie "Film - Przyroda - Kultura".