Łódzka prokuratura bada natomiast sprawę wykupu ze znaczną bonifikatą mieszkania komunalnego przez dyrektor łódzkiego ośrodka TVP Małgorzatę Potocką. - Funkcjonariusze z łódzkiej delegatury Centralnego Biura Antykorupcyjnego zwrócili się do Urzędu Miasta Łodzi o niektóre informacje związane z gospodarowaniem mieniem komunalnym - poinformował w piątek Piotr Kaczorek z CBA. Dodał, że są to działania związane z zadaniami ustawowymi Biura. Nie chciał podać więcej szczegółów w tej sprawie. Dodał jedynie, że nie mają one związku z działaniami minister Julii Pitery, która kilka tygodni temu złożyła do CBA wniosek o przeprowadzenie kontroli gospodarki mieszkaniami komunalnymi w Łodzi. Łódzkie media pisały o nieprawidłowościach przy rozdziale i wykupie mieszkań komunalnych. W piątek o kontroli CBA napisał "Polska - Dziennik Łódzki", który wcześniej ujawnił, że znana aktorka i dyrektor regionalnego ośrodka TVP w Łodzi Małgorzata Potocka wykupiła warte co najmniej 672 tys. mieszkanie komunalne za 53 tys. złotych. Śledztwo w tej ostatniej sprawie prowadzi policja pod nadzorem Prokuratury Rejonowej Łódź-Śródmieście. Śledczy badają, czy nie doszło do przekroczenia uprawnień i niedopełnienia obowiązków przez miejskich urzędników i czy nie wyrządzili tym szkody w mieniu gminy. - Prokuratura bada czy urzędnicy, którzy byli odpowiedzialni za całą tę procedurę, która się w tej sprawie toczyła, nie popełnili przestępstwa - powiedziała szefowa śródmiejskiej prokuratury Monika Zduńczyk-Nowak. Dodała, że nie jest wykluczone, iż prokuratura zajmie się także przypadkami sprzedaży innych mieszkań. Śledczy przyznają, że zabezpieczyli obszerną dokumentację m.in. w urzędzie miasta. Zapowiadają przesłuchanie m.in. miejskich urzędników i Potockiej. Zdaniem prokuratury decyzje, czy w tej sprawie możliwe będzie przedstawienie komuś zarzutów, mogą zapaść w kwietniu. Władze Łodzi podkreślały, że uchwała Rady Miejskiej z 2002 roku, określająca zasady wynajmu lokali komunalnych, daje możliwość rozpatrywania przez komisję rady indywidualnych przypadków najemców. Według rzecznika prasowego prezydenta miasta Kajusa Augustyniaka, w trybie indywidualnym był wynajęty lokal Małgorzacie Potockiej "w czasie, gdy komunalne lokale powyżej 80 m.kw. ani nie znajdowały nabywców na przetargach, ani nie cieszyły się zainteresowaniem najemców ze względu na wysokość czynszu". - Jednak głównym motywem tej decyzji był fakt związania z Łodzią bardzo znanej osoby, która wcześniej pozostawiła w naszym mieście cztery wynajmowane mieszkania - nie wykupując ich - i która nie była właścicielem żadnego innego mieszkania - wyjaśniał rzecznik po ujawnieniu sprawy sprzedaży mieszkania. Według informacji władz miasta, w latach 2006-2007 podpisano 1645 umów najmu lokali komunalnych; wszystkie - zgodnie z uchwałą rady miejskiej - mogą być nabyte przez lokatorów na warunkach preferencyjnych, nawet z 90 proc. bonifikatą. W tym czasie z prawa nabycia lokali skorzystało w sumie 56 osób. Władze miasta zdecydowały, że w Biuletynie Informacji Publicznej opublikowane zostały listy osób, które otrzymały, a następnie wykupiły lokale komunalne po 1998 roku i skorzystały z bonifikaty. Ujawniły też, że weryfikując listy najemców z listami nabywców lokali komunalnych wykryto dwa przypadki nieprawidłowości. Odpowiedzialny za gospodarkę mieszkaniową wiceprezydent miasta Włodzimierz Tomaszewski informował, że w jednym z nich osoba, która wykupiła mieszkanie, nie była jego najemcą. Dokumenty najmu były sfałszowane, a zakup mieszkania "ułatwił" swoim teściom pracownik łódzkiego magistratu. Został on dyscyplinarnie zwolniony. Drugi przypadek dotyczył sprzedaży mieszkania przed upływem wymaganego 5-letniego okresu karencji. Tomaszewski zapowiedział, że w obu wypadkach miasto starać się będzie o unieważnienie najmu, a sprawa sfałszowania dokumentów trafi do prokuratury. Łódzcy radni zmienili także zasady sprzedaży lokali mieszkalnych, domów jednorodzinnych i garaży wraz z nieruchomościami stanowiącymi własność gminy. Dotychczas najemcy kupowali lokale za 10 procent ich wartości rynkowej, nawet po krótkim okresie ich najmu. Obecnie prawo do bonifikat będą miały osoby, które w nabywanym lokalu mieszkały nie krócej niż 5 lat. Według danych magistratu, od 1990 do 2007 roku gmina Łódź sprzedała ponad 40 tys. mieszkań komunalnych.