Na koncie 41-latka, jego dwóch synów i dwóch znajomych znalazły się groźby, wybijanie szyb i pobicie. Po ostatnim najściu, para wezwała policję. Wobec ofiar, które pobili, zastosowali także gaz łzawiący - mówi Magdalena Zielińska z komendy wojewódzkiej policji w Łodzi. Funkcjonariusze podczas zatrzymania znaleźli w mieszkaniu, należącym do rodziny 41-latka, między innymi pistolet, ostrą amunicję różnego rodzaju i kalibru oraz kilkadziesiąt sztuk amunicji sportowej, a także wiatrówkę. Wszystkim zatrzymanym postawiono zarzut między innymi rozboju z użyciem niebezpiecznego narzędzia. Grozi im do 12 lat więzienia.