Załogę sieradzkiego więzienia przeszkolili bezpłatnie specjaliści z tamtejszego Ośrodka Szkolenia Policji. Cykl szkoleń rozpoczął się jesienią ubiegłego roku. Zajęcia odbywały się w 10-osobowych grupach, raz w tygodniu przez cztery miesiące. Jak powiedział w piątek rzecznik sieradzkiego więzienia por. Jakub Werbiński, w programie szkolenia, poza standardowymi informacjami związanymi z udzielaniem pierwszej pomocy przedmedycznej, znalazły się także sytuacje szczególne, do których może dochodzić wśród osadzonych. - Specyfika miejsca i przebywania w nim generuje pewne konkretne zachowania wśród osadzonych. Dochodzi do prób samobójczych, samookaleczeń, połykania różnych przedmiotów. Zdarzają się także bójki między więźniami. Funkcjonariusze uczyli się, jak właściwie zareagować, by nieść pomoc w ratowaniu życia, również poza służbą - zaznaczył Werbiński. W trakcie zajęć duży nacisk położono na zajęcia praktyczne. Wszyscy wielokrotnie ćwiczyli na manekinach do resuscytacji krążeniowo-oddechowej z wykorzystaniem innego specjalistycznego sprzętu medycznego. Szkolenie nie było obowiązkowe, jednak wzięła w nim udział zdecydowana większość - 209 z 252 pracowników i funkcjonariuszy sieradzkiego więzienia. Zakład Karny w Sieradzu może pomieścić 923 osadzonych. Jest jednostką typu zamkniętego z oddziałami typu półotwartego dla młodocianych i odbywających karę po raz pierwszy oraz aresztu śledczego. W wyodrębnionym oddziale terapeutycznym przebywają osoby z niepsychotycznymi zaburzeniami psychicznymi lub upośledzone umysłowo.