Dodał, że działacze Samoobrony wystartują również w wyborach do łódzkiej rady miejskiej i sejmiku województwa łódzkiego. - Idziemy do wyborów pod własnym szyldem - zaznaczył. Frankowski przyszedł na konferencję prasową w czarnym krawacie. Jak wyjaśnił, to "symbol żałoby, która może nastać w tym mieście po wyborze na prezydenta kandydata PO lub PiS". Według niego, po ich wyborze nie ma co liczyć na rozwój Łodzi. Oprócz Frankowskiego kandydatami w listopadowych wyborach na prezydenta Łodzi są już: obecny wiceprezydent miasta i szef SLD w regionie Dariusz Joński, b. wiceprezydent Łodzi, bliski współpracownik b. prezydenta Jerzego Kropiwnickiego - Włodzimierz Tomaszewski oraz b. wiceprezydent Hanna Zdanowska z PO. Nie wiadomo jeszcze, kogo wskaże PiS. Prawdopodobnie nazwisko kandydata zostanie podane na początku przyszłego tygodnia. Działacze będą wybierać między b. wiceprezydentem Markiem Michalikiem, a obecnym wiceprzewodniczącym łódzkiej rady miejskiej Krzysztofem Piątkowskim.