W ramach akcji "Fotoprozak" chcą dać im do rąk aparaty fotograficzne, które wcześniej zamierzają zebrać wśród mieszkańców Łodzi. - Aparaty dla łódzkich dzieciaków to nasz pomysł na pobudzenie "dzieci ulicy" do różnych interaktywnych działań. To pomysł na rozbudzenie w dzieciach przeróżnych pasji i na spędzenie kilku wakacyjnych dni w mieście - powiedziała w środę organizatorka akcji Agnieszka Różańska z 35mm studio. Jak przyznała, pomysł zrodził się z przypadku. Sama robiąc porządki w domu znalazła w szufladzie nieużywany już aparat fotograficzny. Okazało się, że wielu jej przyjaciół ma podobny sprzęt. I z tą grupą znajomych wymyślili, że warto by było wykorzystać te aparaty i rozdać jej dzieciom. Później wpadli na pomysł zbiórki wśród łodzian. Zbiórka trwać będzie do 15 sierpnia, a aparaty można przynosić do Affogato przy ul. Piotrkowskiej. Aparaty musza być oczywiście sprawne, mogą być analogowe lub cyfrowe, a najlepiej tzw. kompakty - tak, by dzieciaki nie miały problemów z ich obsługą. Organizatorzy zachęcają także łodzian, żeby do każdego aparatu dołączyli kupiony przez siebie film. Po zakończeniu zbiórki aparaty trafić mają - dzięki współpracy z tzw. streetworkerami - do dzieci z uboższych części miasta. - Chcemy przez cztery dni pochodzić z tymi dziećmi po ich ulicach z profesjonalnym fotografem, żeby przeprowadzić z nimi krótkie warsztaty fotograficzne. Dzieci przez ten czas będą fotografować wszystko, co wyda im się ciekawe, co jest dla nich ważne, co chociaż na chwile zaprzątnie ich uwagę - dodaje Różańska. Aparaty już na stałe zostaną u dzieci i być może będzie to początek ich przygody z fotografią. Najciekawsze zdjęcia trafią natomiast na specjalną wystawę.