Także tablica upamiętniająca funkcjonariuszy Milicji Obywatelskiej i Służby Bezpieczeństwa wisząca nadal na gmachu łowickiej komendy została obrzucona farbą. Dyrektor Kolegium Bogdan Talarowski przypomina, że dokładnie rok temu doszło do podobnego wydarzenia, tylko że wtedy tablica została obrzucona czerwoną farbą, którą do dnia dzisiejszego widać na otaczającym tablicę ozdobnym obramowaniu. Dyrektor powiedział nam, że farba zniszczyła także elewację budynku, która, choć obmyta przez deszcz i pracownika kolegium, pod tablicą jest koloru szarego. Do zdarzenia doszło w nocy. Portier szkoły, gdy zauważył co się stało, złożył zawiadomienie do policji. Rzecznik prasowy Komendy Powiatowej Policji w Łowiczu Urszula Szymczak powiedziała nam, że sprawcy pozostają nieznani, a funkcjonariusze policji prowadzą w sprawie postępowanie wyjaśniające. Obrzucenie farbą starej komunistycznej ikony przypomniało, że dotąd - mimo upływu tylu lat od upadku komunizmu nie usunięto z elewacji Kolegium Nauczycielskiego w Łowiczu tablicy, poświęconej Hance Sawickiej ani z gmachu policji tablicy MO i SB. Co więcej: w czasie walnego zgromadzenia Koła Absolwentów Zakładu Kształcenia Nauczycieli w Łowiczu, który odbył się 26 września, wśród podjętych uchwał znalazła się także i uchwała dotycząca usunięcia tablicy. Absolwenci jednomyślnie sprzeciwili się jej usunięciu. Dla nas, zwłaszcza absolwentów b. Liceum Pedagogicznego, życie Hanki Sawickiej było przykładem patriotyzmu, miłości ludzi i pragnienia wolności. Jej tragiczna śmierć na Pawiaku w dniu 19 marca 1943 roku w wieku 26 lat, w wyniku ran postrzałowych zadanych przez hitlerowskich okupantów - jest obrazem martyrologii młodzieży polskiej tamtego okresu. W naszej opinii zasługuje na pamięć i szacunek. Nie powinna być przedmiotem politycznych gier, odwetów i przetargów - napisano w uchwale. Przy okazji na zjeździe rozdano ksero z książki "Cztery lata ostrego dyżuru" autorstwa lekarza medycyny Anny Czuperskiej - Śliwickiej, która aresztowana przez Gestapo była więziona na Pawiaku gdzie pracowała jako medyk. Fragment książki opisuje dokładnie ostatnie chwile Sawickiej, która w wyniku zasadzki trafiła na Pawiak z ranami postrzałowymi brzucha i klatki piersiowej, i próby wymuszania na niej zeznań przez gestapowców, niemal do ostatniej chwili. W kserówce przygotowanej przez zarząd koła, na którego czele stoi Janusz Ludwiczak, umieszczono także notę biograficzną, zapożyczono z internetowej encyklopedii jaką jest Wikipedia. W nocie dokonano jednak skrótów, na próżno szukać w niej informacji o tym, co jest napisane w pierwszym zdaniu w Internecie - polska działaczka komunistyczna. Nie ma w niej nic o jej najpierw socjalistycznych, a potem komunistycznych fascynacjach i działalności. Tymczasem na stronie internetowej Wikipedii poświęconej Sawickiej jest też odnośnik do noty biograficznej umieszczonej na stronie Instytutu Pamięci Narodowej. Długi tekst opisujący dokładnie działalność Sawickiej kończy się - W PRL Hanna Szapiro (Sawicka) została wykreowana na "pierwszą przewodniczącą ZWM" i bohaterkę walk o niepodległość. Opisując jej działalność w konspiracji pomijano jej stalinowską ideologię komunistycznego podziemia oraz dążenia do utworzenia polskiej republiki sowieckiej w ramach ZSRR, a nie do odzyskania niepodległości. Uczyniono z niej jedną z propagandowych ikon komunistycznego ruchu młodzieżowego. (tb)