Na wystawie pokazywany jest wyjątkowy zbiór archiwaliów, który dotąd nie był w Polsce prezentowany. Są to m.in. zdjęcia i fotosy z filmów, które Polański - twórca takich obrazów jak "Nóż w wodzie" czy "Pianista" - reżyserował i w których wystąpił jako aktor. Przede wszystkim są to zdjęcia z planów filmowych pochodzące z archiwum Polańskiego, uzupełnione materiałami otrzymanymi od przyjaciół reżysera, m.in. od Andrzeja Wajdy, Andrzeja Kostenki, Gene Gutowskiego i Leopolda Rene Nowaka. Kurator wystawy Krystyna Zamysłowska zapewniała, że wystawa nie ma żadnego związku z aresztowaniem Polańskiego w Szwajcarii. - Takiej wystawy nie można przygotować w ciągu kilku tygodni. Pracowaliśmy nad tą ekspozycją półtora roku. Projekt od początku miał aprobatę artysty, który zatwierdził scenariusz i teksty informacyjne na wystawie. Bardzo żałujemy, że nie mógł on jej otworzyć, ale liczymy, że gdy wystawa rozpocznie swoją zagraniczna podróż uda się mu przyjechać na kolejne otwarcie - powiedziała Zamysłowska. Dyrektor Muzeum Kinematografii Mieczysław Kuźmicki podkreślił, że jest bardzo zadowolony z tego, że to w Łodzi przygotowano tę wystawę. Jego zdaniem Łódź może być dumna z tego, że w 2000 roku nadała Romanowi Polańskiemu tytuł honorowego obywatela miasta; w tym samym roku otrzymał on także doktorat honoris causa łódzkiej "filmówki" . Przyjaciel reżysera Leopold Rene Nowak, mówił, że pechowy zbieg okoliczności tego, co się w tej chwili stało, nakłada się na burzliwy życiorys Romana Polańskiego, szalenie kontrowersyjny i skomplikowany. - Romek nie lubi, jak ktoś wnika w jego osobiste sprawy, zawsze się ukrywał i nie dzielił się tym z nikim. Ale on się zaczyna teraz odsłaniać coraz bardziej. Czasami robił filmy kasowe, ale powierzchowne, natomiast od pewnego czasu coś się zmieniło w psychice Romka i robi głębokie filmy. Ta wystawa pokazuje przemianę, metaforę Polańskiego i to, że ten człowiek zaistniał dzięki Łodzi - mówił Nowak. Według niego, ekspozycja nie jest wyrazem poparcia dla Polańskiego. - Wystawa pokazuje, że nie za to go cenimy, że jest skandalistą, tylko za jego osiągnięcia, za to, co wniósł do dorobku kultury świata filmowego. Wystawa pokazuje po raz pierwszy człowieka znanego, sławnego, który zrobił kilka filmów uznanych, które istnieją i będą istnieć - powiedział Nowak. Na wystawie można zobaczyć m.in. fotografie Polańskiego-aktora, który bardzo wcześnie objawił swój wielki talent. Już w wieku 14 lat występował w audycjach radiowych dla dzieci, stawiał też wówczas pierwsze kroki na teatralnej scenie. W późniejszych latach Polański wielokrotnie próbował sił jako aktor filmowy. Grywał we własnych filmach, poczynając od etiud nakręconych w łódzkiej szkole czy później - w filmach "Lokator" i "Nieustraszeni zabójcy wampirów". Grał ponadto epizody u kolegów reżyserów, m.in. u Wajdy ("Pokolenie", "Lotna", "Niewinni czarodzieje"), Andrzeja Munka ("Zezowate szczęście"), Janusza Morgensterna ("Do widzenia, do jutra"). Ostatnim filmem fabularnym zrealizowanym w Polsce, w którym wystąpił, była "Zemsta" Wajdy, gdzie Polański zagrał Papkina. Artysta często występował też w filmach reżyserów zagranicznych. Zagrał m.in. w "Czystej formalności" Giuseppe Tornatore, w "Wielkim zmęczeniu" Michela Blanca, "Godzinach szczytu 3" Bretta Ratnera i w "Cichym chaosie" (2008) Antonio Luigi Grimaldiego. Uzupełnieniem ekspozycji jest prezentacja multimedialna ukazująca aktorskie epizody Polańskiego oraz przegląd filmów z udziałem i w reżyserii artysty. Oprócz zdjęć, na wystawie pokazany został unikatowy zbiór plakatów filmowych, pochodzących z kolekcji zgromadzonej przez Muzeum Kinematografii w Łodzi. To ponad 200 plakatów - m.in. z USA, Japonii, Meksyku, Argentyny, Turcji, Rosji czy Francji - stanowiących dowód na ogromną popularność polskiego reżysera i jego filmów na całym świecie. Na ekspozycji znaleźć można także portret fotograficzny i rzeźbę przedstawiającą artystę. Wystawie towarzyszy specjalna publikacja, w której znalazły się m.in. wypowiedzi osób, które z współpracowały z Polańskim i u których występował on jako aktor. Są to np. słowa Anny Sheppard, Allana Starskiego, Andrzeja Wajdy, Janusza Morgensterna. Wernisażowi wystawy towarzyszyły projekcje etiudy Polańskiego "Dwaj ludzie z szafą" oraz filmu dokumentalnego Mariny Zenovich "Roman Polański ścigany i pożądany". Ekspozycję w Muzeum Kinematografii w Łodzi można oglądać do 5 lutego. Wystawa została dofinansowana ze środków Ministerstwa Kultura i Dziedzictwa Narodowego oraz Polskiego Instytutu Sztuki Filmowej. Patronat honorowy objęli nad nią szef resortu kultury oraz marszałek województwa łódzkiego.