Zabójcy skatowali swoją ofiarę kijem bejsbolowym i kluczem samochodowym, zadając ponad 50 ciosów w głowę. W lutym tego roku Sąd Okręgowy w Łodzi skazał dwóch z nich - 20-letniego Konrada Ł. i 22-letniego Krzysztofa K. - na kary dożywotniego więzienia. Trzeciemu - 24-letniemu Łukaszowi J., który nie brał bezpośrednio udziału w biciu ofiary - sąd wymierzył karę 25 lat pozbawienia wolności. Wyrok sądu pierwszej instancji nie zapadł jednomyślnie. Jeden z sędziów zawodowych głosował za wymierzeniem wszystkim oskarżonym kar po 25 lat więzienia. Od wyroku odwołali się obrońcy, którzy domagali się zmiany kwalifikacji czynu i uznania, że oskarżeni nie działali ze szczególnym okrucieństwem. Chcieli wymierzenia oskarżonym łagodniejszych kar.