Zatrzymani byli dobrze znani funkcjonariuszom, którzy od dłuższego czasu ich obserwowali. W ręce stróżów prawa wpadli w piątek po południu. - Do zatrzymania miało dojść wcześniej, jednak jeden za sprawców miał w sądzie sprawę dotyczącą udziału w zorganizowanej grupie przestępczej zajmującej się handlem narkotykami. Zadzwonili więc do banku, że się spóźnią. Gdy pojawili się na miejscu, kobieta weszła do banku ze sfałszowaną dokumentacją kredytową. Jej kompani usiedli w pobliskim lokalu i zamówili drinki. Zajęli stolik obok obserwujących ich funkcjonariuszy. Gdy doszło do zatrzymania byli kompletnie zaskoczeni i nie stawiali oporu. Poprosili tylko o pozwolenie na dokończenie drinków - powiedział Michał Szewczyk z łódzkiej policji. Zatrzymani to: 24-letnia mieszkanka Pabianic, 51-letni mieszkaniec Łodzi i 31-letni pabianiczanin. Podczas przeszukań w mieszkaniu tego ostatniego znaleziono przygotowane dokumenty do następnego wyłudzenia. Cała trója została aresztowana. Grozi im do 8 lat pozbawienia wolności.