Do tego wszystkiego doszły jeszcze roszczenia wykonawcy, firmy "Skanska", która domaga się od miasta ponad 2 mln zł, w ramach dodatkowych kosztów, jakie firma poniosła przy wykonywaniu zadania. Jeśli roszczenia "Skanskiej" okażą się zasadne, wówczas każdy dorosły piotrkowianin wyłoży z własnej kieszeni na ten cel co najmniej 30 zł. Podstawy dotyczące roszczeń wykonawcy remontu wyjaśnia p.o. rzecznik prezydenta, Marta Skórka. Jak informuje magistrat, wykonawca robót budowlanych dla zadania "Modernizacja ulicy Sulejowskiej od ronda im. E. Gierka do ul. Projektowanej w Piotrkowie Trybunalskim" - SKANSKA S.A. złożył do inżyniera kontraktu roszczenia o zwrot kosztów dodatkowo poniesionych przy modernizacja ul. Sulejowskiej. Roszczenia dotyczą zwiększonych kosztów ogólnych budowy, dodatku do ceny kontraktowej wynikającego ze wzrostu cen materiałów, transportu, sprzętu oraz pracy ludzi, a także zwiększonych, zdaniem wykonawcy, kosztów pracy, kosztów sprzętu. Roszczenia spowodowane są również przestojami oraz koniecznością dodatkowej mobilizacji. Przedłożone wyliczenia dodatkowych kosztów wynoszą ponad 2 mln zł. Obecnie inżynier kontraktu, w porozumieniu z zamawiającym, ocenia zasadność przedłożonych roszczeń, sprawdza okoliczności oraz zbiera szczegółowe informacje w celu jak najszybszego udzielenia odpowiedzi wykonawcy, w której ustosunkuje się do podstaw roszczenia. Jeszcze w lipcu władze miasta uspokajały mieszkańców, że już wkrótce prace przyspieszą, a termin wykonania, czyli listopad, nie jest zagrożony. Chociaż prace szły zgodnie z planem, konieczne było jednak wprowadzenie poprawek w związku z uzupełnieniem dokumentacji, która musiała być zmieniona, ponieważ pojawiły się przeszkody w terenie, których nie przewidział zamawiający. - Straty na budowie są i trzeba to otwarcie powiedzieć - stwierdziła 2 miesiące temu dyrektor Wydziału Rozwoju Miasta, Małgorzata Majczyna. Teraz pozostaje czekać na ocenę zasadności roszczeń "Skanskiej". Niestety do wczoraj nie udało się nam skontaktować z dyrektor Majczyną. Nie uzyskaliśmy także komentarza ze strony firmy "Skanska". Wygląda na to, że remont Sulejowskiej daje się we znaki nie tylko piotrkowianom i władzom miasta, ale także wykonawcy remontu.