Obrona chce nadzwyczajnego złagodzenia kary lub 25 lat więzienia dla swojego klienta. Poprzedni sąd uznał, że Ciołek nie tylko zastrzelił policjantów, ale także usiłował zabić aresztanta oraz policyjnych negocjatorów i antyterrorystów. Do tragedii doszło w marcu 2007 roku w sieradzkim Zakładzie Karnym, gdy trzech policjantów z łódzkiej komendy wojewódzkiej przyjechało zabrać aresztanta na przesłuchanie. Strażnik stojący na wieżyczce przy głównej bramie więzienia bez powodu ostrzelał pojazd z kałasznikowa. Słuchaj Faktów RMF.FM