Kobieta w 7 miesiącu ciąży, została przywieziona do skierniewickiej placówki z obfitym krwawieniem z narządów rodnych. W szpitalu odbył się poród, ale dziecka nie udało się uratować. Personel szpitala jest zszokowany. - Po raz pierwszy spotykam się z przypadkiem, żeby kobieta w ciąży miała tyle promili alkoholu we krwi. To jest dawka śmiertelna dla normalnej zdrowej kobiety - mówi Jacek Sawicki, dyrektor Wojewódzkiego Szpitala Zespolonego w Skierniewicach.