Zatrzymani to łodzianie - trzech mężczyzn i kobieta - w wieku od 20 do 34 lat. W czasie przeszukań ich mieszkań policjanci zabezpieczyli ponad 50 jednorazowych porcji heroiny przygotowanych do sprzedaży. - Przedstawiono im zarzuty udziału w zorganizowanej grupie przestępczej, która handlowała na dużą skalę heroiną, marihuaną, amfetaminą i tabletkami ekstazy - powiedziała w piątek naczelnik łódzkiego wydziału Biura ds. Przestępczości Zorganizowanej Prokuratury Krajowej, Bogumiła Tarkowska. Prokuratura wystąpiła do sądu z wnioskami o ich aresztowanie. Dotąd w śledztwie zarzuty przedstawiono 13 osobom, dziewięć z nich wcześniej przebywało już w aresztach w związku z innymi sprawami. Podejrzanym grozą kary nawet do 15 lat pozbawienia wolności. - Gang składał się głównie z dilerów rozbitych wcześniej już grup przestępczych oraz podporządkowanych im osób wywodzących się z łódzkich blokowisk - wyjaśnił Radosław Gwis z łódzkiej policji. Po zamknięciu liderów "starych" gangów pozostający na wolności dilerzy nawiązali kontakty z konkurencyjnymi grupami z innych miast w Polsce. Przy ich pomocy zaczęli ściągać do Łodzi narkotyki, w tym najgroźniejszy z nich - heroinę. Tutaj narkotyk był porcjowany i dalej sprzedawany. Według CBŚ sprawa jest rozwojowa i będą kolejne zatrzymania, bo materiał dowodowy pozwala na przedstawienie zarzutów kolejnym kilkudziesięciu dilerom narkotyków.