Do zatrzymania sprawców obu przestępstw policjantów doprowadziły zeznania pokrzywdzonej kobiety, która zdecydowała się opowiedzieć o wszystkim dopiero dwa miesiące po zdarzeniu. Jak poinformował rzecznik łódzkiej policji podinsp. Mirosław Micor, do zabójstwa doszło pod koniec lutego. Mieszkanka jeden z posesji przy ul. Proletariackiej w Łodzi podczas spaceru z psem odnalazła w komórce na podwórku zwłoki 29-letniego mężczyzny. Sekcja zwłok wykazała, że został on uduszony. Według policji, sprawa była bardzo trudna z uwagi na niewielką ilość śladów i brak świadków. Na trop zabójców naprowadziły policjantów zeznania 44-letniej kobiety, która dwa miesiące wcześniej w tej samej okolicy została zgwałcona przez nieznanych bandytów. Wówczas kobieta nie chciała zaznawać. Tym razem zdecydowała się złożyć zawiadomienie o gwałcie, a jako sprawców wskazała dwóch mężczyzn w wieku 25 i 28 lat. Okazało się, że starszy z nich ma także związek z zabójstwem 29- letniego mężczyzny, którego dokonał wraz z 16-letnim uczniem jednego z łódzkich gimnazjów. Jak ustalono, sprawcy wraz ze swoją ofiarą pili alkohol. Gdy mężczyzna usnął, jego towarzysze wykorzystali należącą do niego kartę telefoniczną na własne rozmowy. Chcąc uniknąć awantury, postanowili zabić właściciela karty. Według policji, zabójstwa dokonali z premedytacją. 16-latek przytrzymał śpiącego, a 28-latek udusił go sznurem. Następnie obaj poszli do pobliskiego hipermarketu, skąd wzięli wózek na zakupy i przewieźli nim ciało do pobliskiej komórki. - Pomyśleli nawet o rękawiczkach, aby nie zostawić odcisków palców. Po dokonaniu zbrodni rękawiczki wyrzucili - wyjaśnił Micor. 16-latek odpowiadał w przeszłości za zniszczenie mienia. Sąd Rodzinny zdecydował o umieszczeniu go na trzy miesiące w schronisku dla nieletnich. Policjanci chcą jednak, aby odpowiadał jak dorosły. Jeśli sąd przychyli się do ich wniosku, 16-latkowi może grozić kara 25 lat więzienia. 28-latkowi podejrzanemu o zabójstwo i gwałt grozi dożywocie. W przeszłości mężczyzna był już karany za rozbój. Trzeciemu z mężczyzn - 25-latkowi, który jest podejrzany o udział w gwałcie - grozi do 12 lat więzienia.