Sprawcy otworzyli i splądrowali kilka grobów oraz zdewastowali niemal 30 nagrobków. 19-letni Maciej U. został zatrzymany w Głownie, a 23-letni Paweł K. - w jednym z hipermarketów w Skierniewicach. Obu mężczyznom przedstawiono zarzuty znieważenia miejsca pochówku zmarłych, uszkodzenia kilkudziesięciu nagrobków oraz usiłowania ograbienia zwłok. Grozi im za to kara do 8 lat więzienia - poinformował rzecznik skierniewickiej policji Artur Bisingier. Tydzień temu do aresztu trafił inny sprawca profanacji cmentarza, 34-letni Jarosław K. Mężczyzna podczas przesłuchania przyznał się do zarzucanych czynów. Do dewastacji cmentarza rzymskokatolickiego przy ulicy Kozietulskiego w Skierniewicach doszło w nocy z 29 na 30 lipca. Jak ustalono, wandale uszkodzili co najmniej 30 nagrobków, a także znieważyli zwłoki, prochy ludzkie i miejsca ich spoczynku. Sprawcy sprofanowali cztery groby przesuwając płyty nagrobków i otwierając wieka trumien, prawdopodobnie plądrując ich zawartość. O dewastacji nekropolii powiadomił policję administrator cmentarza. Skierniewiccy policjanci ustalili, że w nocy w pobliżu miejsca, gdzie doszło do przestępstwa, grupa mężczyzn piła alkohol. Wytypowano sprawców; tuż po zdarzeniu zatrzymano znanego policji 34-latka, karanego już za kradzieże i jazdę rowerem po pijanemu. Dwaj pozostali sprawcy wpadli w ciągu kilku ostatnich dni. Oni także byli wcześniej notowani.