Wartość skradzionych przewodów szacuje się na ponad 750 tys. zł. Mężczyznom grozi kara do 10 lat pozbawienia wolności. Jak poinformował w piątek rzecznik bełchatowskiej policji Sławomir Szymański do kradzieży dochodziło od lipca 2008 roku do września 2009 roku. Złodzieje - wyłamując zabezpieczenia studzienek - kradli przewód rozprowadzony w kilkukilometrowej kanalizacji technicznej wzdłuż drogi biegnącej z Bełchatowa do Rogowca. W sumie w ciągu tych kilkunastu miesięcy ukradli kilka tysięcy metrów przewodu. Do zatrzymania mężczyzn, w wieku od 27 do 30 lat, doszło kilka dni temu w Zabrzu. Jak się okazało, wszyscy w przeszłości byli już karani.