W ramach akcji szczególnie kontrolowane były autobusy i podmiejskie busy pod kątem przestrzegania przepisów ruchu drogowego, czasu pracy kierowców, a także sposobu przewożenia osób. Policjanci skontrolowali łącznie 978 kierujących pojazdami, w tym 369 kierowców autobusów. Podczas kontroli zatrzymali 13 nietrzeźwych kierujących, w tym czterech kierowców samochodów ciężarowych - poinformowała w piątek PAP rzeczniczka łódzkiej policji podinsp. Joanna Kącka. Odnotowano cztery przypadki nieprawidłowego korzystaniem z tachografu. Siedmiu kierowców przekroczyło dopuszczalny czas pracy, a czterech nieprawidłowo zabezpieczyło ładunek. Stwierdzono także 220 przypadków przekroczenia dopuszczalnej prędkości, w tym 39 przekroczeń przez kierowców tirów oraz siedem przez kierujących autobusami. Jak mówiła Kącka policjanci mieli uwagi do stanu technicznego 96 pojazdów; 35 z nich nie dopuszczono do dalszej jazdy. - Ogółem podczas wczorajszych działań nałożono na kierujących 499 mandatów karnych i zatrzymano 84 dowody rejestracyjne - dodała. Według policji takie akcje prowadzone są cyklicznie w całym kraju kilka razy w roku. Pod koniec lipca w Łódzkiem doszło do tragicznego wypadku - bus wjechał pod pociąg na niestrzeżonym przejeździe kolejowym w Bratoszewicach. Z ustaleń śledczych wynika, że przystosowanym do przewozu sześciu osób fordem transitem jechało do pracy dziesięcioro obywateli Ukrainy. Zginęło dziewięć osób, jedna została ranna. Wyniki sekcji zwłok wykazały, że kierowca samochodu był nietrzeźwy - miał ponad 1,5 promila alkoholu w organizmie. Nadal trwa śledztwo w tej sprawie, a prokuratura czeka na opinię biegłego badającego m.in. stan techniczny pojazdu.