Informację o zniszczonych nagrobkach policja otrzymała 16 października. Na cmentarzu były poprzewracane płyty, powyrywane krzyże i ozdobne elementy nagrobków. Łącznie uszkodzonych było ponad 130 grobów. Po ponad miesiącu od zdarzenia policja zatrzymała 23-letniego mieszkańca jednej z wsi pod Poddębicami. Mężczyzna przyznał się do winy. Jak poinformowała Elżbieta Tomczak z policji w Poddębicach, w trakcie przesłuchania mężczyzna nie potrafił wytłumaczyć swojego postępowania. W czasie dewastacji grobów był trzeźwy. Do tej pory nie był notowany przez policję.