Najcięższe obrażenia ma trzech nastolatków w szpitalu w Łodzi. To wybity bark, otwarte złamania kości i uszkodzony przez samochodową szybę kręg kręgosłupa. Trzej nastolatkowie są już po operacjach, ich stan jest stabilny, ale nieprędko zostaną wypisani ze szpitala. Do drużyny szybko nie wróci też chłopak, który w placówce w Łasku przeszedł poważną operację szczęki. Lekarze musieli połączyć złamane kości drutami. Dwie osoby przebywają też na oddziale chirurgii szpitala w Sieradzu. Już jutro natomiast do domów mogą zostać wypuszczeni czterej młodzi mężczyźni i ich trener, którzy po wypadku trafili do placówki w Zduńskiej Woli. W sumie w wypadku ucierpiało 20 osób, ale do wczorajszego wieczora dziewięć z nich opuściło szpitale. Młodzi piłkarze jechali busem na mecz do Łodzi. Na skrzyżowaniu w Kromolinie Starym ich kierowca próbował wyprzedzić osobówkę, prawidłowo skręcającą w lewo. Bus uderzył w bok osobówki, a później dachował. Kierowca busa i kierująca samochodem osobowym byli trzeźwi.