Prace pochodzą z kolekcji należącej do katalońskiej Fundacji "La Caixa". - To ponad 700 prac ostatniego trzydziestolecia: obrazów, rzeźb, fotografii, filmów wideo oraz instalacji - tłumaczył na piątkowej konferencji prasowej w Warszawie dyrektor generalny Fundacji, Jose Francisco de Conrado. Conrado zwrócił uwagę, że w kolekcji znajdują się także prace polskich artystów, m.in. Mirosława Bałki i Wilhelma Sasnala. Wśród artystów, których dzieła prezentowane są na wystawie w Zachęcie, znaleźli się m.in. Hiszpanie Txomin Badiola i Joan Hernandez Pijuan, Anglik Tony Cragg, Niemka Katharina Fritsch i Amerykanin Donald Judd. Jak podkreślił kurator ekspozycji, Mariano Navarro, "to nie jest wystawa wielkich nazwisk, ale wielkich dzieł". Navarro tłumaczył, że zawarte w tytule ekspozycji nawiązanie do miejsc, które można zamieszkać, pojawia się w wielu prezentowanych na wystawie pracach - m.in. Daniela Burena, który pokazuje instalację z aluminium i plastiku pt. "Klatki (Równoległe)" czy Tony'ego Cragga, autora pracy bez tytułu, na którą składa się pianino, osiem krzeseł, kawałki drewna i haki. Można będzie zobaczyć także m.in. obrazy, projekt wnętrza mieszkalnego, gipsowe i aluminiowe instalacje. Fundacja "La Caixa" to instytucja finansowa, która zajmuje się również działalnością społeczną. Angażuje się w akcje edukacyjne, oświatowe, a także związane z ochroną środowiska oraz kulturą. Ekspozycję w Zachęcie można będzie oglądać do 2 września.