Placówka będzie funkcjonować w gmachu o oryginalnym wyglądzie, wyposażonym m.in. w otwierany dach i scenę typu elżbietańskiego; działalność rozpocznie najprawdopodobniej w 2012 r. - poinformował na piątkowej konferencji prasowej w Warszawie dyrektor Gdańskiego Teatru Szekspirowskiego prof. Jerzy Limon. Limon to ponadto prezes Fundacji Theatrum Gedanense, która - wspólnie z marszałkiem województwa pomorskiego i prezydentem Gdańska - jest założycielem teatru. Patronem idei budowy teatru jest książę Walii, a honorowym patronem Fundacji reżyser Andrzej Wajda - przypomniał prof. Limon. Poniedziałkowa uroczystość inauguracyjna rozpocznie się o godz. 12.00 happeningiem pt. "Aktorzy przyjechali". Wśród artystów, którzy na Długim Targu będą recytować fragmenty utworów Williama Szekspira, znajdą się m.in. Jerzy Radziwiłowicz, Andrzej Seweryn, Teresa Budzisz-Krzyżanowska, Grażyna Barszczewska i Jerzy Stuhr. Publiczność usłyszy m.in. fragmenty "Otella", "Hamleta" i "Zimowej opowieści". Przez godzinę aktorzy będą występowali równolegle na 20 scenach rozstawionych na Długim Targu. - To będzie powrót do prawdziwego żywiołu teatru - ocenił obecny na konferencji prasowej Jerzy Radziwiłowicz. - Grać Szekspira to dla aktora wielka radość - dodała Grażyna Barszczewska. Ceremonia wmurowania kamienia węgielnego pod budowę teatru rozpocznie się ok. godz. 13.30 na placu przy ul. Bogusławskiego. Jak przypomniał prof. Limon, jest to miejsce historyczne - 400 lat wcześniej w znajdującym się tam budynku Gdańskiej Szkoły Fechtunku rozpoczął działalność teatr wystawiający sztuki Szekspira, działo się to jeszcze za życia słynnego dramaturga. Budynek Gdańskiej Szkoły Fechtunku wzniesiono w 1610 r. na wzór teatru elżbietańskiego. W spektaklach tam wystawianych grały m.in. wędrowne trupy aktorów londyńskich, które specjalnie w tym celu przyjeżdżały do Gdańska - opowiadał Limon. Teatr działał przez ok. 150 lat. Jednym z głównych celów Fundacji Theatrum Gedanense jest przywrócenie w tym miejscu teatru szekspirowskiego - powiedział Limon. Przypomniał, że w 2004 r. Fundacja ogłosiła międzynarodowy konkurs architektoniczny na projekt budynku Gdańskiego Teatru Szekspirowskiego. Rozstrzygnięto go rok później, zwyciężył projekt architekta z Wenecji, prof. Renato Rizziego. - Zgodnie z tym projektem, wnętrze ciężkiej ceglanej bryły teatru będzie drewniane, o bardzo delikatnej strukturze, utrzymane w stylu elżbietańskim i w efekcie będzie wyglądać jak skarb umieszczony w szkatułce - powiedział prof. Limon. Budynek ma mieć otwierany dach, dzięki czemu możliwe stanie się wystawianie spektakli także pod gołym niebem - w ciągu dnia i nocą. Rizzi zaprojektował w gmachu teatru trzy sceny różnych typów - elżbietańską (która pomieści ok. 600 widzów), centralną (na ok. 700 widzów) i włoską (na ok. 450 widzów). Jak zapowiedział prof. Limon, do końca tego roku trwać będą prace archeologiczne na miejscu przygotowywanym pod budowę teatru. Sama budowa, jeśli plany założycieli teatru się powiodą, rozpocznie się na przełomie marca i kwietnia 2010 r., potrwa ok. 2,5 roku. Koszt budowy wyniesie ok. 82 mln zł, z czego 60 proc. stanowić będą środki pozyskane z Unii Europejskiej - poinformował. Twórcy teatru chcą, by na jego scenach utwory Szekspira prezentowali nie tylko wybitni aktorzy i reżyserzy z Polski, lecz także zapraszani w tym celu artyści zagraniczni. Słowa poparcia dla projektu Gdańskiego Teatru Szekspirowskiego przekazał m.in. brytyjski aktor Kenneth Branagh, wybitny odtwórca ról szekspirowskich. - W całej Europie nie ma zbyt wielu miast, które mogłyby poszczycić się tak silnymi związkami z Szekspirem jak Gdańsk. Tradycja prezentowania na scenie dzieł Stratfordczyka odżyła m.in. dzięki idei budowy Teatru Szekspirowskiego - ocenił Branagh, którego słowa znalazły się w specjalnej publikacji towarzyszącej przygotowaniom do budowy teatru.