Jose Saramago, laureat literackiej nagrody Nobla z 1998 roku, najpopularniejszy na świecie prozaik portugalski, zmarł w piątek, w swoim domu na hiszpańskiej wyspie Lanzarote. Miał 87 lat. Powieść "O malarstwie i kaligrafii" w tłumaczeniu Wojciecha Charchalisa, zostanie wydana przez Rebis, oficynę, która od 10 lat publikuje książki Saramago. Rebis wydał dotąd "Baltazara i Blimundę" - powieść, od której rozpoczęła się pisarska kariera Saramago, potem systematycznie ukazywały się kolejne książki: "Wszystkie imiona", "Rok śmierci Ricarda Reisa", "Historia oblężenia Lizbony", "Kamienna tratwa", "Miasto ślepców", "Miasto białych kart". - Ostatni rok to okres wzmożonego zainteresowania twórczością portugalskiego noblisty, w dużej mierze spowodowany wejściem na ekrany kin adaptacji "Miasta ślepców", filmu Fernando Meirellesa z Jullian Moore w roli głównej. Od marca 2009 roku ukazało się 8 polskich wydań tego tytułu, nakład przekroczył 32 tys. egz. Od dwóch lat planowana była wizyta Jose Saramago w Polsce, która niestety nie doszła do skutku, ze względu na chorobę pisarza - poinformował Bogusław Tobiszowski z Rebisu. Książka "O malarstwie i kaligrafii", wydana w Portugalii w 1977 roku, dostarcza czytelnikowi wielu informacji określających kierunki twórczości Jose Saramago - uznali portugalscy krytycy. To powieść o malarzu, który za pieniądze ma stworzyć portret polityka. Malarz ma jednak ogromne trudności, nie umie malować na zamówienie, przeżywa twórczą niemoc. Odkłada więc pędzel i zaczyna notować swoje refleksje na temat malowania i pisania. Nie przetłumaczone na polski pozostaje jeszcze 10 powieści Saramago, także ostatnia - ukończony w 2009 "Caim". Pisarz pozostawił też niedokończoną powieść o handlarzach broni zatytułowaną "Halabardy, halabardy, strzelby, strzelby". Nagrodę Nobla Saramago otrzymał w 1998 roku za "walory artystyczne i humanistyczne twórczości", która - według Szwedzkiej Akademii - "poprzez parabole ożywione wyobraźnią, współczuciem i ironią pozwala nam uchwycić złudną rzeczywistość".