Festiwal "Pole widzenia" prezentuje najciekawsze prace plastyczne wykorzystujące nowe media. Druga edycja imprezy poświęcona jest twórczym poszukiwaniom nowej formuły dla sztuki animacji, zarówno w zakresie rozwiązań formalnych, jak i sposobu prezentacji. - O tym, że polska sztuka animacji ceniona jest na świecie, świadczą choćby dwie statuetki Oscara dla Polaków. Nasz festiwal chce promować tę dziedzinę, a także szeroko pojętą sztukę nowych mediów, stanowiąc okazję do zbliżenia i oswojenia się z tymi zagadnieniami - podkreśliła Katarzyna Drewnowska-Toczko z Centrum Sztuki Współczesnej. W ubiegłym roku impreza organizowana była w przestrzeni miasta z Ratuszem Staromiejskim jako centralnym punktem, na którym zawisł ogromny ekran projekcyjny. Tym razem impreza skoncentrowana jest w siedzibie CSW, ogarniając cały budynek, łącznie z tarasem widokowym na dachu. Najważniejszym wydarzeniem jest otwarta od piątku dla publiczności wystawa Zbigniewa Rybczyńskiego "Traktat o obrazie". Oglądać będzie ją można do 1 listopada; podczas festiwalu obecny będzie autor. Rybczyński w 1983 r. zdobył statuetkę Oscara za film "Tango". Przydomek Big Zbig zyskał jako twórca wideoklipów do utworów takich gwiazd jak Simple Minds, Mick Jagger czy John Lennon, a krytyka i publiczność entuzjastycznie odniosła się do filmów "Steps", "Czwarty wymiar" i "Orkiestra". Wystawa "Traktat o obrazie" jest pierwszą tak szeroką prezentacją zarówno twórczości Rybczyńskiego, jak i metod dochodzenia do wizualnych efektów. Oprócz gotowych już dzieł, zobaczyć można szkice, rysunki, obliczenia i wykresy towarzyszące procesowi twórczemu. Gościem festiwalu będzie również Jarosław Kapuściński - kompozytor, animator, twórca utworów audiowizualnych prezentowanych na wielu festiwalach na całym świecie. Swoje prace zaprezentuje Dawid Marcinkowski - artysta hipermedialny, reżyser, twórca pierwszego polskiego sieciowego filmu interaktywnego "Sufferrosa". Do Torunia przyjechał również animator poruszający się w technice non camera, kompozytor i poeta Wojciech Bąkowski, którego twórczość cechuje ascetyzm formy. Aleksander Janicki, twórca licznych instalacji multimedialnych prezentowanych w przestrzeni publicznej, w CSW zaprezentuje projekt "Człowiek z kamerą - teraz" nawiązujący do filmu Dżigi Wiertowa z 1929 r., opowiadającego o zmechanizowanej, nowoczesnej metropolii. Ważnym elementem festiwalu będą również konkursy na animacje: Projekt 329 (dla młodych twórców) oraz konkurs główny (dla twórców zajmujących się animacją i sztuką nowych mediów). Nagrodzone w obu nurtach prace pokazywane będą na ekranie plazmowym w Kinie Centrum CSW. Festiwal zakończy się w nocy z soboty na niedzielę.