Sławomir Mrożek prowadził "Dzienniki" przez 27 lat (od 1962 do 1999 roku), na trzech kontynentach, w kilku państwach i kilkudziesięciu miastach. Ich publikacja oczekiwana jest jako wydarzenie literackie sezonu. W notatkach dramaturga przewijają się nazwiska największych polskich postaci kultury tamtego okresu: Lema, Miłosza, Jeleńskiego, Herlinga-Grudzińskiego, Błońskiego, Giedroycia i Czapskiego, których Mrożek spotykał, i z którymi wymieniał listy. Jednak najważniejszym bohaterem zapisków jest Witold Gombrowicz. Notatki ze spotkań z autorem "Ferdydurke", którego Mrożek nazywał "szefem" oraz "padrone", rzucają nowe światło na relacje tych dwóch gigantów polskiej literatury. Pierwsze rozdziały "Dzienników" powstały w październiku 1962 roku, jeszcze przed wyjazdem pisarza na emigrację w czerwcu 1963 roku. Początek zapisków jest maszynopisem - Mrożek akurat uczył się pisać na maszynie i wykorzystywał każdą okazję, żeby ćwiczyć. Podczas prowadzenia zapisków pisarz ćwiczył również swój włoski, kilka rozdziałów powstało w tym języku. Im późniejsze zapiski, tym częściej powstawały one odręcznie, pod koniec jest to już wyłącznie rękopis. "Mrożek przeważnie pisał codziennie, czasem są kilkudniowe przerwy. Fakt, że zapiski w dzienniku nie powstawały z myślą o publikacji, stanowi o ich wielkiej wartości, bo pokazują oblicze pisarza bez żadnych masek, nie sposób dopatrzyć się tam jakiejś pozy. W +Dziennikach+ jest pewien ton szczerości wobec samego siebie, brak złudzeń i chęci do samookłamywania się, co może wyglądać na pesymizm, ale nim chyba nie jest" - powiedziała PAP Anna Zaremba z Wydawnictwa Literackiego. "Dzienniki" opublikowane zostaną w trzech tomach. Tom pierwszy, który ukaże się we wrześniu, zawiera zapiski z lat 1962 - 1969. Kolejne części obejmować będą lata 70. i 80. Mrożek to prawdopodobnie najczęściej grywany w kraju i za granicą polski dramaturg współczesny, a w Polsce przez lata jeden z najpoczytniejszych, obok Stanisława Lema pisarzy. Jego twórczość przekładana była na kilkanaście języków. Pisarz urodził się 29 czerwca 1930 roku w małym galicyjskim miasteczku - Borzęcinie - gdzie jego ojciec pracował jako urzędnik pocztowy. Omyłkowo w borzęcińskiej kancelarii wpisano mu inną datę urodzenia - 26 czerwca. Przyszły pisarz ukończył krakowskie gimnazjum im. Nowodworskiego, potem studiował architekturę, filozofię orientalną i sztukę. Od 1950 roku współpracował z "Dziennikiem Polskim", Krakowskim Teatrem Satyryków, studenckim teatrem satyrycznym "Bim - Bom" z Gdańska, kabaretem "Szpak", "Piwnicą pod Baranami". Pierwszy sukces odniósł w 1950 roku - otrzymał nagrodę "Szpilek" za rysunkowe żarty. Od 1953 r. Mrożek publikował serie satyrycznych rysunków systematycznie. Dzięki nim, a także pełnym komizmu opowiadaniom, wcześnie stał się autorem niezwykle popularnym, zajmującym osobne miejsce we współczesnej polskiej literaturze. Mrożek tropił i podważał absurdy życia, zbanalizowane, romantyczne stereotypy, kształtujące świadomość Polaków. W języku na stałe zagościło sformułowanie "jak z Mrożka". Debiutem książkowym Mrożka stały się wydane w 1953 roku zbiory satyrycznych "Opowiadań z Trzmielowej Góry" i "Półpancerzy praktycznych". W roku 1956 ukazała się powieść "Maleńkie lato", a w 1957 r. tom opowiadań "Słoń" oraz zbiorek rysunków "Polska w obrazkach". Mrożek - dramaturg debiutował wystawioną w Teatrze Dramatycznym w Warszawie w 1958 roku sztuką "Policja". Do 1963 r. ukazały się w Polsce min. "Ucieczka na południe" (1961), kolejny tom opowiadań - "Deszcz" (1962) - i sztuki teatralne, m.in. "Męczeństwo Piotra Oheya" (1958), "Indyk" (1961), "Karol" (1961), "Na pełnym morzu" (1961), "Zabawa" (1962), "Kynolog w rozterce" (1962), "Czarowna noc (1963), "Śmierć porucznika" (1963). W latach 60. Mrożek stawał się popularny poza granicami kraju - w 1963 roku w Niemczech wydano trzytomowy zbiór jego dramatów; we Francji za "Słonia" otrzymał "Prix de l'Humour Noir", a trzy lata później ukazało się tam dwutomowe wydanie jego sztuk. W 1963 roku Mrożek wyjechał do Włoch myśląc o pozostaniu na stałe za granicą. Przez osiem lat mieszkał na włoskiej Rivierze, starając się o przedłużenie paszportu polskiego - nie chciał wchodzić w otwarty konflikt z polskimi władzami, by zachować kontakt z czytelnikami w kraju. Inwazja na Czechosłowację 1968 roku zburzyła ten układ. Mrożek ogłosił w paryskiej "Kulturze" list protestacyjny, rozpoczął starania o azyl we Francji (10 lat później uzyskał francuskie obywatelstwo, a w 2003 roku Legię Honorową za wkład w rozwój literatury francuskiej). W Polsce od 1973 roku złagodzono obowiązujące od 1968 roku embargo na publikowanie Mrożka. Ukazały się wówczas m.in. "Szczęśliwe wydarzenie" (1973), "Rzeźnia" (1973), "Emigranci" (1974). Po wprowadzeniu stanu wojennego Mrożek ogłosił na Zachodzie "List do cudzoziemców", zastrzegł, żeby nie publikować jego utworów w polskiej prasie i pokazywać jego sztuk w polskiej telewizji. Natomiast w polskich teatrach sztuki Mrożka święciły w tym okresie triumfy. W 1989 r. Mrożek wraz z żoną Susaną przeprowadzili się do Meksyku na farmę Epifania. Lata 90. przyniosły wydanie "Dramatów", "Małych próz" i "Rysunków" (1991) oraz "Miłości na Krymie" (1993). Pisarz przebył operację tętniaka mózgu, musieli też wraz z żoną zrezygnować z pobytu w Epifanii. W 1996 roku Mrożkowie wrócili do Krakowa. W 2002 roku pisarz przebył udar mózgu, po którym został dotknięty afazją (utrata zdolności mowy). Lekarz poradził mu spisywanie wspomnień w celach terapeutycznych. Efekt tej pracy - autobiograficzna książka pt. "Baltazar" została opublikowana w 2006 roku. W czerwcu 2008 roku pisarz po raz drugi zdecydował się na emigrację, tym razem ze względu na stan zdrowia. Osiadł w Nicei. Sławomir Mrożek odwiedzi Polskę w dniach 21 - 26 września, będzie gościem festiwalu "Mrożek na XXI wiek". Program imprezy wypełnią wydarzenia teatralne, wystawy, a także konkursy dla młodzieży i nauczycieli. W tym roku, poza pierwszym tomem "Dzienników", spodziewać się można publikacji kolejnego, czwartego już tomu listów Sławomira Mrożka. Tym razem będzie to korespondencja z Erwinem Axerem, która w listopadzie ukaże się nakładem Wydawnictwa Literackiego. Natomiast Oficyna Wydawnicza Noir Sur Blanc zapowiada na jesień wydanie nieznanych utworów scenicznych Sławomira Mrożka - książka zatytułowana "Sztuki odnalezione - małe i mniejsze" ukaże się w październiku.