Artysta przyznał, że kilka lat temu stracił kontrolę nad swymi wydatkami z powodu narkomanii. Takie szokujące wyznanie złożył piosenkarz przed londyńskim sądem. Trwa tam właśnie proces dwóch firm obrachunkowych, oskarżonych przez Eltona Johna o nieumiejętne zarządzanie majątkiem artysty. Obie spółki twierdzą, że starały się na bieżąco informować piosenkarza o stanie jego finansów, jednak ten wydawał pieniądze jak szalony i unikał rozmów o interesach. - Nie przeczę, jestem człowiekiem rozrzutnym - powiedział Elton John - ale w tym czasie nie mogłem kontrolować wydatków, bo byłem uzależniony od narkotyków i alkoholu. Adwokat artysty twierdzi, że fakt ten wykorzystały obie firmy zarządzające i potraktowały jego konto jak skarbonkę bez dna.