Antykwariuszy zainspirowała książka Carlosa Ruiza Zafona "Cień Wiatru". Jej główny bohater właśnie na cmentarzu zapomnianych książek znalazł tę, która zmieniła całe jego życie. Właściciele antykwariatów muszą co jakiś czas zmieniać asortyment. Wiele książek, których nikt nie chce kupować nawet za grosze, trafia po prostu na śmietnik. Można je jednak uratować: Książki już nikomu niepotrzebne czekają na uratowanie. Jest taka szansa, żeby nie trafiły na makulaturę, tylko żeby trafiły do czyjegoś domu - mówi pomysłodawca projektu Waldemar Szatanek. Cmentarzysko będzie czynne do 23 grudnia.