Nagrobek Kopernika będzie wykonany z czarnego granitu, który będzie przypominał przestrzeń wszechświata, a Słońce i planety zostaną wykonane z mosiądzu. Całość będzie miała 3,8 metra wysokości oraz 80 cm szerokości i będzie wkomponowana w filar przy ołtarzu, gdzie ma spocząć Kopernik. - To ekspresyjna rzeźbiarska forma komentarza dla największego osiągnięcia astronoma, jakim było stworzenie teorii układu heliocentrycznego opartego o matematyczną skalę astronomiczną - napisali autorzy o swojej pracy. Uzasadniając wybór kapituła podkreśliła, że "jest to praca ciekawa, twórcza, o wysokich walorach artystycznych, prezentuje nurt sztuki współczesnej, (...) a projekt dobrze został wkomponowany w przestrzeń katedry. (...) Zaproponowano szlachetne materiały podkreślające rangę postaci oraz rangę miejsca. Komisja pozytywnie oceniła też nawiązanie treści do dzieła wielkiego astronoma". Jednocześnie architekt Maciej Ciborowski w imieniu kapituły konkursu stwierdził, że komisja "zwraca uwagę na potrzebę wyraźniejszego nawiązania do symboliki chrześcijańskiej i zaleca uzupełnienie projektu o reliefowy wizerunek twarzy Mikołaja Kopernika oraz o umieszczenie słów astronoma "Chrystus zbawienia naszego autor" oraz treści podanej przez warmińską kapitułę katedralną we Fromborku". Przedstawiciele Polsko-Belgijskiej Pracowni Architektury, którzy przyjechali do Olsztyna na ogłoszenie wyników konkursu zgodzili się z sugestiami kapituły i zapowiedzieli uzupełnienie projektu wedle jej wskazówek. - Projekt ten jest dziełem zbiorowym, w jego tworzenie zaangażowane było kilka osób, każdy dołożył się z jakimś pomysłem (...). To będzie prestiżowa dla nas realizacja - powiedział prezes zarządu Polsko-Belgijskiej Pracowni Architektury Adam Wagner. - Autorzy projektu od początku uważali, że "ma to być współczesny nagrobek dla Kopernika, a nie barokowa kopia, bo barokowych ołtarzy jest już w katedrze we Fromborku dużo. Naszym pomysłem było wpasowanie się w parametry katedry we Fromborku czymś, co jest w miarę skromne, ale zrobione z eleganckich materiałów, materiałów prestiżowych" - powiedział Adam Wagner. Realizacja wybranego przez kapitułę warmińską projektu ma kosztować 92 tys. zł. Jej koszty pokryje ks. infułat Jan Górny, kanonik kapituły warmińskiej, który obecnie opiekuje się ołtarzem św. Krzyża, przy którym pochowano Kopernika i przy którym w 2010 roku jego szczątki ponownie zostaną pochowane. - Jestem przygotowany na taki wydatek. Opiekuję się tym ołtarzem, dlatego podjąłem decyzję o sfinansowaniu nagrobka mojego poprzednika, kanonika warmińskiego Mikołaja Kopernika - powiedział ks. Górny. Dodał, że pod posadzką ołtarza zostanie umieszczona "wcale niemała" trumna ze szczątkami Kopernika tak, że wybrana w poniedziałek praca rzeczywiście stanie się nagrobkiem Kopernika. Realizacja projektu rozpocznie się po uwzględnieniu przez architektów sugestii strony kościelnej. Na konkurs projektu nagrobka Mikołaja Kopernika zgłoszono sześć prac, przy czym jedna nie została dopuszczona do konkursu, ponieważ zawierała elementy plagiatu. Wyróżnienie w wysokości 10 tys. zł kapituła przyznała Jackowi Filc Nowakowskiemu, który zaproponował nagrobek Kopernika w formie rzeźby - sylwetki astronoma. Przewodniczący jury, bp pomocniczy archidiecezji warmińskiej Jacek Jezierski przyznał, że spodziewał się, że na konkurs napłynie więcej prac. - Poza tym tylko ta praca zwycięska proponowała architekturę współczesną, reszta w mniejszym lub większym stopniu nawiązywała do epok dawnych. Chcieliśmy uniknąć kopiowania tego, co już było, stylów minionych - zaznaczył bp Jezierski. Biskup Jezierski powiedział, że kuria metropolitalna oczekuje, że w planowany na czerwiec 2010 roku pogrzeb Mikołaja Kopernika włączą się też "artyści innych branż". - Chcielibyśmy, by na tę okazję powstało także dzieło muzyczne, czy sceniczne - zaznaczył. Szczątki Mikołaja Kopernika zostały odkryte we fromborskiej katedrze w 2005 roku. Poddano je licznym badaniom, które zdaniem bp. Jezierskiego "są wystarczające, by uznać, że (szczątki) należą do Kopernika".