Zgodnie z rządowym rozporządzeniem od 4 czerwca wraca możliwość organizowania koncertów - również tych na świeżym powietrzu. Jeśli na widowni będą wyznaczone miejsca siedzące, słuchacze muszą zająć co drugie miejsce. Jeśli organizatorzy nie przewidują krzeseł, limitem jest maksymalnie 250 uczestników imprezy (nie wlicza się do niego osób zaszczepionych przeciwko COVID-19). Muszą oni mieć maseczki. Obowiązuje zakaz spożywania napojów i posiłków. Jak będą wyglądać koncerty? - Czekamy na spotkania i rozmowy, wtedy ocenimy, co i jak z certyfikatami będzie funkcjonowało. Dziś na konferencji dowiedzieliśmy się, że koncerty - de facto - mają odbywać się dla osób zaszczepionych lub z certyfikatem. To zostało powiedziane i my to przyjmujemy jako organizatorzy. Oczekujemy jednak konkretów, by móc potencjalnie to wdrażać - mówił "Wydarzeniom" Mikołaj Ziółkowski ze Stowarzyszenia Organizatorów Imprez Artystycznych i Rozrywkowych. Zaapelował on do ministra zdrowia i GIS-u o spotkania. - Żebyśmy znaleźli wspólne rozwiązania. Rozumiem, że z gmachu może wydawać się to proste, ale to bardzo skomplikowana procedura i zaangażowanie dodatkowych osób, ustalenia formalno-prawne. Co z 15-latkami, co z osobami posiadającymi bilety już od dawna, ale niemającymi certyfikatu? - pytał. Ziółkowski dodał, że branża oczekiwałaby innych limitów uczestników imprezy - zbliżonych do europejskich - i rozmowy, która przełoży pomysł na realizację. - Nie nam oceniać decyzje medyczno-polityczne, ale teraz chcemy usiąść i wdrażać najlepsze rozwiązania dla imprez - spuentował.