Valentinas Stundys, przewodniczący parlamentarnej komisji edukacji, nauki i kultury, która wystąpiła z inicjatywą uczczenia poety, przypomniał, że Miłosz był uznanym na całym świecie twórcą i dlatego zasługuje na odpowiednie obchody na Litwie, miejscu swego urodzenia. Emanuelis Zingeris z rządzącej partii konserwatywnej powiedział, że Rok Miłosza może być większym wydarzeniem niż nieudane uroczystości związane z ogłoszeniem w 2009 roku Wilna Stolicą Europejskiej Kultury. Litewski Sejm zaproponował, aby rząd powołał komisję dla uczczenia Roku Miłosza i przygotował program obchodów. Koszty tego przedsięwzięcia szacowane są na około 800 tys. litów (230 tys. euro).