Jej organizatorka Kinga Jakubowska, podkreśla, że w Polsce jest wiele miejsc, w których dostęp do kultury jest utrudniony. Dlatego postanowiła do nich dotrzeć i szerzyć swoją ideę. Do tej pory akcja prowadzona była w dużych miastach. Legalna Kultura trafiała do nich z ogromnymi multimedialnymi bibliotekami, z których przy pomocy specjalnego kodu, można było pobrać legalnie kilkaset różnych utworów. Ten sam mechanizm ma obowiązywać w przypadku plakatów, tyle tylko, że będzie na nich mniej utworów. - Liczymy na to, że wszyscy, którzy będą pobierać utwory, w konsekwencji trafią na stronę kulturanawidoku.pl, gdzie jest tych utworów 900 - wyjaśnia Kinga Jakubowska. Pomysłodawczyni akcji mówi, że włączyło się w nią około półtora tysiąca instytucji, a wśród nich domy kultury i biblioteki. Przy okazji zachęca wszystkich zainteresowanych, także osoby prywatne, do kontaktowania się z fundacją. Jak mówi, chce, by Kultura na Widoku trafiła wszędzie. - Jeżeli będą deklaracje, będziemy te plakaty rozsyłać po całej Polsce. Jeżeli będzie trzeba dodrukujemy - mówi Kinga Jakubowska. Fundacja Legalna Kultura przygotowała 30 tysięcy plakatów w trzech wersjach. Na każdym z nich znajduje się od 20 do 25 utworów.