Dyrektor naczelny Teatru Wielkiego-Opery Narodowej Waldemar Dąbrowski tłumaczył podczas piątkowej konferencji prasowej, że na inaugurację sezonu artystycznego sceny wybrał to właśnie dzieło, ponieważ: - "Borys Godunow" z jednej strony jest fundamentalnym, rosyjskim arcydziełem (...), z drugiej - to wielki "szekspirowski dramat". - W interpretacji Mariusza Trelińskiego "Borys Godunow" jest współczesną opowieścią, wyrastającą z szekspirowskiej wizji, w której pierwsza zbrodnia, popełniona w celu zdobycia władzy, nieuchronnie pociąga za sobą kolejne - przekonywał Dąbrowski. Treliński przypomniał, że w 2008 roku zrealizował Borysa Godunowa w Wilnie. - Wówczas stworzyłem go jak czysto polityczną rozprawę - mówił. - Teraz spojrzałem jednak na ten spektakl zupełnie inaczej. Kierunek, w którym poszedłem, jest głębszy i nie dotyczy polityki, ale człowieka. To historia o destrukcji wewnętrznej, o wyrzutach sumienia - mówił Treliński. Jak dodał, gdy realizował spektakl na deskach Teatru Wielkiego-Opery Narodowej, przypomniał mu się fragment "Braci Karamazow" Dostojewskiego. - Pytał tam czy można zbudować cokolwiek na krzywdzie dziecka. (...) Serce odpowiada, że nie, ale rzeczywistość jest całkiem inna - ocenił reżyser. W opinii Trelińskiego "Borys Godunow" to opowieść o władcy, który wyobraża sobie, że dla dobra sprawy i kraju można zabić, a potem odciąć się od tego i stworzyć imperium. - Godunow zabija dziecko by zdobyć tron, ale potem już nigdy nie zaakceptuje siebie w roli mordercy (...) Sam robaczywiejąc, czyni wokół siebie rozpad i destrukcję - podkreślił Treliński. Treliński zaprosił do pracy przy spektaklu kanadyjską dyrygent Keri-Lynn Wilson. W roli Borysa Godunowa obsadził Nikolaia Putilina oraz Alexeia Tanovitskiego. W spektaklu wystąpią też polscy artyści, m.in. Adam Kruszewski i Anna Lubańska. Autorem scenografii jest Boris Kudliczka. Kostiumy zaprojektowała Magdalena Musiał, choreografię opracował Tomasz Wygoda. Oprócz "Borysa Godunowa" na deskach Teatru Wielkiego-Opery Narodowej jeszcze w tym roku będzie można zobaczyć operę "Zagłada domu Usherów" Philipa Glassa w reż. Barbary Wysockiej oraz balet Krzysztofa Pastora pt. "Kurt Weill".