Z wnioskiem o odznaczenie Wajdy Orderem Orła Białego - najwyższym polskim odznaczeniem cywilnym - wystąpił minister kultury i dziedzictwa narodowego Bogdan Zdrojewski. Kapituła Orderu rozpatrzyła wniosek na posiedzeniu w ubiegłym tygodniu. Podczas poniedziałkowej uroczystości wybitni przedstawiciele środowiska filmowego zostaną odznaczeni orderami Polonia Restituta. Andrzej Wajda - jeden z twórców polskiej szkoły filmowej, debiutował w 1955 r. obrazem "Pokolenie". Międzynarodowy sukces przyniósł mu drugi samodzielnie zrealizowany film - "Kanał" (1956), opowieść o powstańcach warszawskich. W 1957 r. otrzymał za ten film Srebrną Palmę na festiwalu filmowym w Cannes. Kolejnym sukcesem był "Popiół i diament" (1958) z kreacją Zbigniewa Cybulskiego wyróżniony na Międzynarodowym Festiwalu Filmowym w Wenecji nagrodą FIPRESCI. W 1973 r. reżyser przeniósł na ekran dramat Stanisława Wyspiańskiego "Wesele", a dwa lata później "Ziemię obiecaną" Reymonta, którą krytycy uznali za najlepszy film Wajdy - obraz otrzymał nominację do Oscara. W 1977 r. Wajda wyreżyserował "Człowieka z marmuru" na podstawie scenariusza Aleksandra Ścibora-Rylskiego. W 1979 r. adaptacja prozy Jarosława Iwaszkiewicza "Panny z Wilka" przyniosła Wajdzie następną nominację do Oscara. W 1981 r. nakręcił "Człowieka z żelaza" - kontynuację "Człowieka z marmuru", opisującą historię strajków robotników Wybrzeża. Film ten zdobył pierwszą w historii polskiego kina Złotą Palmę w Cannes i kolejną nominację do Oscara. W 2000 r. Wajda otrzymał honorowego Oscara od amerykańskiej Akademii Filmowej za całokształt pracy twórczej. W 2007 r. nakręcił "Katyń", a w 2009 r. - "Tatarak" na motywach prozy Iwaszkiewicza. "Tatarak" nagrodzony został Nagrodą im. Alfreda Bauera na Międzynarodowym Festiwalu Filmowym w Berlinie, "Katyń" nominowano do Oscara. Reżyser, który 6 marca skończył 85 lat, pracuje obecnie nad filmem o Lechu Wałęsie.