Prezydent Michał Zaleski zaprosił stypendystki miasta na spotkanie, by pogratulować im sukcesu. Mistrzostwa odbyły się w 10 - 15 kwietnia br. w Acireale na Sycylii. Toruńskie florecistki wystąpiły w młodzieżowej reprezentacji w składzie: Martyna Synoradzka (AZS AWF Poznań), Hanna Łyczbińska, Marta Łyczbińska, Emilia Rygielska (TKS-T Budowlani). W finale Polki pokonały silne, utytułowane Włoszki (jednocześnie reprezentantki gospodarzy). Złoty medal zdobyty przez polskie florecistki jest pierwszym od 2004 roku medalem w konkurencji drużynowej, wywalczonym na młodzieżowych mistrzostwach świata, a jednocześnie piątym złotym medalem kobiecego zespołu floretowego. Polki nieprzerwanie dzierżyły prymat w latach 1998-2001. W roku 2002 zdobyły srebrny medal. Obecny sukces polskiej drużyny jest jednocześnie największym sukcesem toruńskiej szermierki. Bliźniaczki Hanna i Marta Łyczbińskie zrobiły sobie w ten sposób wspaniały prezent na 18. urodziny, które przypadły 20 kwietnia. Wtorkowe spotkanie w toruńskim magistracie było okazją do pogratulowania toruńskim zawodniczkom. Wszystkie są stypendystkami Prezydenta Miasta Torunia, jednak z okazji spektakularnego sukcesu we Włoszech Michał Zaleski postanowił wręczyć im specjalne listy gratulacyjne i upominki. Marta i Hania Łyczbińskie otrzymały wspólnie kamerę cyfrową, a Emilia Rygielska odtwarzacz mp3. Upominek - stoper - otrzymał też trener. Na spotkaniu była mowa do rozmowy o wygranych mistrzostwach, ale także o codzienności uprawiania szermierki. Trener Aleksander Borkowski, który sam przez 15 lat był zawodnikiem, a obecnie jest jednocześnie trenerem toruńskiej sekcji szermierki w Toruńskim Klubie Sportowo-Turystycznym Budowlani i asystentem trenera kadry narodowej, wyraził nadzieję, że jego podopieczne, dotychczas regularnie reprezentujące Polskę na zawodach juniorów i kadetów, w najbliższych latach wejdą w skład polskiej reprezentacji seniorów. Dzięki nim Toruń jest dziś w naszym kraju jednym z najsilniejszych ośrodków szermierki obok Poznania, Gdańska i Warszawy. Warto dodać, że w szermierce zawodniczki mogą startować jako juniorki do lat 17, a jednocześnie w kategorii młodzieżowej do lat 20. Potem rozpoczynają karierę seniorską. Jak wyliczył trener, rocznie nasze reprezentantki biorą udział w ponad 20 różnego typu zawodach o randze mistrzostw czy grand prix (ogólnopolskich, europejskich, światowych). To sprawia, ze mają zajęte niemal wszystkie weekendy. Oprócz tego, by utrzymać poziom trenują zwykle cztery razy w tygodniu po 2 godziny - ich jedyne wolne dni to piątki. Wśród różnych dyscyplin szermierczych floret wymaga szczególnych umiejętności, gdyż zawodnik musi nie tylko doskonale opanować technikę zadawania ciosów w ograniczone pola trafień na ciele przeciwnika, ale także znać hierarchię ważności i punktacji poszczególnych ruchów. Jednym słowem jest to dyscyplina wymagająca nie tylko sprawności technicznej, ale także inteligencji i sprytu. Kolejne wyzwanie przed naszymi florecistkami to jesienne Młodzieżowe Mistrzostwa Europy w Amsterdamie. Wiadomość pochodzi ze strony oficjalnej Torunia.