Mieszkają na campingu i przez tydzień będą zwiedzać okolice Torunia. Większość z nich do grodu Kopernika przyjechała na dwóch kółkach, choć mieszkają na krańcach Polski. Jak sami mówią, dla nich 200 czy 300 kilometrów to żadna odległość. Niektórzy w swym życiu przejechali już na rowerze kilkadziesiąt tysięcy kilometrów. Wyjeżdżają z domu wiosną, a wracają jesienią. Odwiedzają malownicze zakątki Polski i całej Europy. Z rowerzystami rozmawiał Marcin Friedrich: