Na oddziale towarzyszy mu żona. Lekarze i rodzina nie informują jaki jest stan jego zdrowia. Zientarski przebywał w szpitalu przy ul. Lindleya od feralnego wypadku, do którego doszło 27 lutego w Warszawie. Prowadzone przez niego ferrari zostało podbite na nierówności drogi w miejscu, gdzie obowiązuje ograniczenie dopuszczalnej prędkości do 50 km/h. Wybity z toru jazdy samochód kilkadziesiąt metrów przejechał po trawie, by w końcu uderzyć w słup wspierający wiadukt prowadzący na Ursynów. Samochód rozpadł się na dwie części. Jedna z nich doszczętnie spłonęła. W wypadku zginął Jarosław Zabiega, dziennikarz "Super Expressu".