Dyżurny policji w Bydgoszczy otrzymał w sobotę tuż po godz. 18. zgłoszenie o tajemniczym wypadku w miejscowości Tryszczyn. Jak się okazało, z jadącego drogą nr 25 kabrioletu wypadł mężczyzna - lekarzom nie udało się go uratować, zmarł na skutek odniesionych obrażeń. Wszystko wskazuje na to, że nie miał zapiętych pasów. Kierowca samochodu uciekł z miejsca zdarzenia. Okoliczności wypadku bada policja pod nadzorem prokuratury. Funkcjonariusze ustalają tożsamość zmarłego i przesłuchują świadków.