Do szpitala z objawami zatrucia trafiło ponad 50 dzieci. Większość poszkodowanych uczniów miała wczoraj nudności i zawroty głowy. Możliwe, że część z nich już dziś zostanie wypisana do domu, jednak lekarze czekają jeszcze na wyniki badań. W policyjnej izbie dziecka umieszczono 3 nastolatków podejrzanych o narażenie zdrowia swoich kolegów. Oni sami określają swój wybryk jako "głupi żart", jednak prokurator może im postawić zarzut sprowadzenia powszechnego zagrożenia zdrowia lub życia wielu osób. Grozi za to kara pozbawienia wolności. Sądzeni mogą być w tym przypadku już 15-latkowie. Prokurator oczekuje teraz na wyniki ekspertyz mające określić czy gaz rzeczywiście mógł być groźny dla zdrowia.