Wieczorem dwaj zamaskowani mężczyźni pobili kijem bejsbolowym pracownika stacji, zabrali pieniądze i odjechali Volkswagenem Jettą. Samochód porzucili i podpalili w oddalonym o kilka kilometrów Byszewie, nieopodal jednego z gospodarstw. Bandytów poszukuje teraz policja.