- Rektor w pełni identyfikuje się ze stanowiskiem dziekanów wydziałów: fizyki, astronomii i informatyki stosowanej, matematyki i informatyki oraz chemii, dotyczącym podziału środków na infrastrukturę szkolnictwa wyższego w ramach Programu Operacyjnego Infrastruktura i Środowisko na lata 2007-2013. Prof. Andrzej Jamiołkowski podejmie działania wyjaśniające co do sposobu podziału pieniędzy i w piątek spotka się z ministrem rozwoju regionalnego - poinformował w poniedziałek PAP rzecznik UMK, Marcin Czyżniewski. Wzburzenie dziekanów z UMK wywołała zapowiedź, że w latach 2007-13 uniwersytet może liczyć na 6,1 mln euro wsparcia dla badań z pogranicza fizyki, chemii i medycyny - wobec prawie 18 mln euro, o które wnioskował. Jednocześnie okazało się, że założona przez o. Tadeusza Rydzyka niepubliczna Wyższa Szkoła Kultury Społecznej i Medialnej ma dostać 15,3 mln euro na uruchomienie studiów inżynierskich. Trzej dziekani, w opublikowanym w piątek oświadczeniu, przypomnieli, że ich wydziały cieszą się renomą budowaną od 60 lat i wielu osiągnięciami badawczymi, nagradzanymi w kraju i poza granicami. Potwierdzeniem tego jest najwyższa kategoria naukowa przyznana wydziałom przez ministerstwo nauki. - W tej sytuacji zdumienie musi budzić niska kwota środków przyznana UMK przez ministerstwo rozwoju regionalnego, przy równoczesnym znacząco większym wsparciu innych inicjatyw lokalnych, pochodzących z jednostek, które nie mogą pochwalić się porównywalnym dorobkiem naukowym i dydaktycznym - zaznaczyli sygnatariusze oświadczenia. Naukowcy postulują, by podstawowym kryterium przyznawania wsparcia z funduszy unijnych była ocena dotychczasowego dorobku naukowego i dydaktycznego ubiegających się o dotacje placówek. Uniwersytet Mikołaja Kopernika, pod względem liczby dyscyplin naukowych, w których ma prawo nadawania stopni doktora i doktora habilitowanego, zajmuje trzecie miejsce w kraju. Uczelnia kształci obecnie prawie 36 tys. studentów na studiach bezpłatnych i płatnych. Założona sześć lat temu i należąca do zakonu redemptorystów Wyższa Szkoła Kultury Społecznej i Medialnej kształci obecnie odpłatnie niespełna 500 studentów.