Kiedy pasażerowie wysiedli z auta, by zobaczyć, co się stało, zwierzę ugryzło jednego z podróżujących, wskoczyło do samochodu i nie chciało z niego wyjść. Rozjuszony pies przeskakiwał z siedzenia na siedzenie, szczerząc kły. Zabrali go dopiero pracownicy schroniska. Ranne zwierzę trafiło do weterynarza, a ugryziony mężczyzna do lekarza pierwszego kontaktu. Teraz policjanci poszukują właściciela czworonoga.