Policjanci wspólnie ze strażakami przeszukiwali dzisiejszego ranka rzekę Drwęcę w okolicach przystani kajakowej w Brodnicy. Akcja została zorganizowana w związku z zawiadomieniem o zaginięciu mężczyzny. Jego zniknięcie zgłosił w poniedziałek dyżurnemu brodnickiej komendy powiatowej kierownik noclegowni dla bezdomnych. Zaniepokoił go bowiem fakt, że mężczyzna, który od dłuższego czasu każdą noc spędzał w placówce, w minioną sobotę się nie pojawił. Nie przyszedł także w kolejne dni. Wczorajsze poszukiwania bezdomnego nie przyniosły rezultatu. We wtorek około godz. 9.30, podczas przeszukiwania Drwęcy, w okolicach przystani kajakarskiej w Brodnicy policjanci wspólnie ze strażakami zauważyli unoszące się na wodzie ciało mężczyzny. Topielcem okazał się poszukiwany 45-letni bezdomny. Przybyły na miejsce lekarz stwierdził zgon bez udziału innych osób. Ze wstępnych ustaleń wynika, że mężczyzna wspólnie ze znajomymi z noclegowni w sobotni wieczór spożywał w tej okolicy alkohol. Około godz. 23.00 oddalił się od towarzystwa i ślad po nim zaginął. Brodniccy policjanci prowadzą czynności zmierzające do wyjaśnienia okoliczności tego tragicznego zdarzenia. Informację przekazała INTERIA.PL Kamila Ogonowska z KWP w Bydgoszczy.