Do tragedii doszło we wtorek po południu. Małżeństwo odwiedził krewny kobiety, po pewnym czasie wywiązała się między nimi kłótnia na tle spraw rodzinnych. W pewnym momencie 61-latek śmiertelnie ugodził nożem kobietę, a następnie dźgnął jej męża. Wcześniej 71-latek zdążył zadzwonić na policję. Przybyli na miejsce funkcjonariusze zatrzymali nożownika. Ranny został przewieziony do szpitala. Badanie wykazało, że 61-latek miał ponad 1,5 prom. alkoholu w organizmie. Obecnie mężczyzna przebywa w policyjnej izbie zatrzymań, skąd zostanie przewieziony do prokuratury, gdzie usłyszy zarzuty.