Zespół naukowców toruńskiego uniwersytetu opracował specjalny raport, na temat stanu starówki. Z badań wynika, że winowajcą jest między innymi nieszczelna kanalizacja a także woda deszczowa, która nie ma gdzie odpłynąć i zbyt długo zalega pod ulicami. Naukowcy z Toruńskiego Uniwersytetu, którzy zastanawiali się w jaki sposób można uchronić niszczejące toruńskie kamienice doszli do wniosku, że należałoby odciąć mury od dopływu wody z ulic. Zasugerowali nawet konkretne rozwiązanie. - Należy wykopać kanały osuszające wzdłuż budynku. Kanały będą wypełnione tłucznią lub żwirem. Woda będzie odparowywała - powiedział profesor Wiesław Domosłowski, który kierował badaniami toruńskich naukowców. Jego zdaniem kanały należałoby wybudować jak najszybciej - najlepiej jeszcze w tym roku. Miasto nie ma jednak pieniędzy. Pojawiły się również inne, tańsze i - jak mówią urzędnicy z toruńskiego ratusza - mniej kłopotliwe rozwiązania. Jeszcze w tym roku toruńska starówka przejdzie poważny remont. Jego koszt szacuje się na 10 mln złotych.