Nieznany mężczyzna wykręcił na klatce schodowej jednego z bloków korki. Później zapukał do mieszkania i powiedział, że przyjechał z zakładu energetycznego, by usunąć awarię. Kobieta wpuściła go do domu a ten skradł z szafy pieniądze i kosztowności. Policja ostrzega, że to nowy podstęp, który stosują złodzieje i apeluje o ostrożność. Funkcjonariusze przypominają, by w takich sytuacjach nie wpuszczać do mieszkania obcych osób. Można też zatelefonować do zakładu energetycznego i zapytać czy wysyłano w to miejsce ekipę remontową.