"Około godz. 17.10 otrzymaliśmy zgłoszenie, że z mieszkania na 11. piętrze przy ulicy Konstytucji 3 Maja w Toruniu wypadł czteroletni chłopiec" - poinformowała komendant Marta Nawrocka z zespołu prasowego komendy miejskiej policji w Toruniu. Jak dodała, dziecko spadło na trawnik przed budynkiem. Nawrocka wyjaśniła, że chłopiec - w chwili wypadku - był sam w mieszkaniu. "Ale tylko przez tę chwilę, ponieważ ogólnie przebywał pod opieką matki, która akurat w tym czasie, kiedy doszło do wypadku, wyszła wyrzucić śmieci" - wyjaśniła Nawrocka. "Chłopiec żyje, został w bardzo ciężkim stanie odwieziony do szpitala dziecięcego w Toruniu" - poinformowała. "Dziecko jest nieprzytomne. Toczy się walka o jego życie" - dodała. Zaznaczyła, że policja ustala okoliczności zdarzenia i na razie nie można jeszcze mówić o żadnych ewentualnych zarzutach wobec kogokolwiek.