- Ogień zauważono przed godziną 23. na trzeciej, najwyższej kondygnacji budynku w dzielnicy Kapuściska. Pomimo szybkiego przybycia naszych jednostek na miejsce, płomienie błyskawicznie ogarnęły trzy sąsiadujące ze sobą mieszkania - powiedział Paweł Frątczak, rzecznik kujawsko-pomorskiej straży pożarnej. Po opanowaniu ognia, w jednym z mieszkań znaleziono zwłoki lokatora. Sześć osób, w tym troje dzieci, trafiło do szpitala z objawami zatrucia tlenkiem węgla. Na czas akcji gaśniczej ewakuowano z budynku ponad 50 osób, dla których przygotowano schronienie w podstawionych przez władze Bydgoszczy autobusach komunikacji miejskiej. Wnętrza trzech mieszkań są całkowicie wypalone, a kilka innych zniszczyła wodę użyta podczas działań strażaków. - Na razie trudno ustalić co było przyczyną pożaru. Pewne jest tylko, że w mieszkaniu gdzie prawdopodobnie powstało źródło ognia, od dłuższego czasu odcięty był dopływ prądu i gazu - dodał rzecznik strażaków. Ustalaniem przyczyn i okoliczności pożaru zajmuje się policja.